wtorek, 1 marca 2016

wydmuchy 2016

Tak naprawdę od stycznia zaczęłąm dziergać jajcuny....Robię to mało systematycznie ale powoli mój  stan ich posiadania rośnie

















3 komentarze:

  1. Jak zawsze w Twoim wykonaniu jajka i bombki są przeze mnie oczekiwane. Doczekałam się i znowu podziwiam :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Co za różnorodność prześliczne pisanki. Widzę, że praca szła pełną parą. Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  3. Co tu dużo mówić, przepiękne są :)

    OdpowiedzUsuń