dla mnie "bomba" bo wczesniej nigdy nie filcowałam
Naszym celem było poznanie lub przypomnienie sobie włóczkowych technik , a na koniec zaprojektowanie i ozdobienie papierowej lampy ike-owskiej.
larwa jedwabnika ;-)
No to do dzieła!!!!
Wyzwanie ogromne ale...w towarzystwie przesympatycznych kobitek czas szybko i twórczo minął. Warsztatami kierowały Ola i Kasia czyli KOBIETY OK ,a przy tym ciepłe, pomocne i inspirujące.
Efekty naszej dwumiesięcznej pracy mogliśmy podziwiać na zorganizowanym w Łaźni w Nowym Porcie wernisażu ....Sami zobaczcie ;-)
Ciekawe, czy odgadniecie , która jest moim dziełem ;-))))) ?????
Filcowanie to fajna technika.Piękne lampy powstały.Niepowtarzalne.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci takich warsztatów. Prace które powstały rewelacyjne. Pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuń