piątek, 4 października 2013

Szaro...buro...brrrr

Skrzyneczka a'la Paris w odcieniach: biało- szaro- różowych

Pudełko ozdobione wszystkim znaną serwetką. Po raz pierwszy kleiłam metodą na żelazko.....i powiem szczerze ,ze lepszego sposobu nie znam.
 Dół skrzyneczki pomalowany szarą farbą akrylową i pociapany białą i różową metodą na tzw cukier, na koniec odbiłam wzór z szablonu

Zwykła drewniana ramka przeszła metamorfozę
 Zgodnie z poleceniami koleżanek  przykleiłam serwetke z wzorami i na niej naniosłam konturówkę. Tym sposobem powstał wypukły ornament.
 Jak mam być szczera wolę grubsze reliefy ale konturówka wychodzą takie cieniasy. Dopiero po fakcie pomyślałam ,ze mogłam powiększyć otwór  konturówki i wtedy wypływałaby grubszą linią...
W rzeczywistości  jest to kolorystyczny zlepek kolorów: białego , brązu, niebieskiego z czarnymi prześwitami na reliefach. Dopiero teraz zauważyłam ,ze zaczynam tworzyć w szarościach...Czyżby to odzwierciedlało stan mojego ducha....???Oj tak ...nie lubie jesieni. Wiem, zaraz zrobicie mi wykład na temat pięknych, kolorowych liści,spadających z drzewa, czerwonej jarzębiny , grzybów i tp...niestety ja ową porę roku postrzegam nieco inaczej.....mokro, ciemno i zimno. Wilgoć jest gorsza od mrozu brrrrr. No cóz trzeba to jakoś przetrwać ;-)
Pozdrawiam Was kochani , dziękując za wsparcie w komentarzach i życząc ciepłych jesiennych wieczorów ;-) BeA

8 komentarzy:

  1. Z tymi reliefami to jest tak, jak jest cienki, to możesz ładnie wyprofilować każdy zawijasek, naciskając mocniej tam gdzie ma być grubo. Jak zrobisz duży otwór, ciężko będzie uzyskać cienką linię tam gdzie jest konieczna...i w efekcie wychodzi grubo co nie znaczy, że ładnie...przynajmniej u mnie:)

    Najważniejsze, że wena powraca !!! a decou na pewno pomoże przetrwać jesień:)

    Pozdrowienia,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację , nie pomyslałam o tym...dziękuję.Oj, tak własnie na to liczę ;-)

      Usuń
  2. piekne szarosci i prace ktore zrobilas :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że wena wraca. Pudełko z tymi szarościami jest rewelacyjne. Pozdrawiam Ania.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam tą serwetkę...Piękna, dumna dama...
    Pięknie ją wykonałaś , brawo:)
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sposób na żelazko jest superowy, dużo rzeczy tak kleję!
    A z reliefami to i ja muszę poćwiczyć ;)

    OdpowiedzUsuń